Mysle, ze jak Pan Bronislaw bedzie dalej mial poglebiajaca sie amnezje to jest w miare bezpieczny. W przeciwnym wypadku nalezaloby go ukoronowac jako swiadka koronnego. Chcial byc hrabia a moze teraz byc krolem. Z Ruskiej Budy moznaby zrobic mini krolewstwo i bedzie sobie jezdzil z taczka. Koszty niewatpliwie beda mniejsze anizeli dotychczas. Szkoda chlopa, a jako ukoronowany to moze odzyskac pamiec i jeszcze pisnac to i owo.